Dlaczego w Alpy?
Szok i niedowierzanie – wszystkie stoki są od rana przygotowane, wyglądają przecudnie! Wyratrakowane, istny „sztruksik”, po którym jeździ się jak nożem po maśle., ludzie na stoku i w schroniskach/restauracjach uśmiechnięci, słońce w pełni przez większą część dnia i tygodnia! Owszem zdażają się mgły, zamiecie, śnieżyce i trudne warunki, ale w ten sport to też jest wpisane.
Austriackie trasy narciarskie są dobrze oznakowane, zgodne z mapką narciarską, którą otrzymuje się przy zakupie skipasa, komfortowe wyciągi, często gondole i do tego gwarancja śniegu! Trasy mają średnio po kilka kilometrów, a zdarzają się często kilkunastokilometrowe! Nie ma kolejek, rozpychania się w nich. Infrastruktura jest rozbudowana na tyle, że każdy znajdzie dla siebie odpowiednią trasę. Niesamowita przyjemność i możliwość cieszenia się tym, co najbardziej kochasz.
Często wybieramy apartamenty, w których bez problemu można funkcjonować w kilka, kilkanaście osób. Kuchnie zawsze są zaopatrzone w porządny sprzęt, na którym gotowanie nie sprawia problemu. Jest bardzo miło i przyjemnie. Wspólne gotowanie zbliża nas razem. Dzielimy obowiązki, jak na jachcie? Przebywamy więcej czasu ze sobą. Jest super atmosfera! Za nie duże pieniądze – jedzenie wypas, oczywiście z winkiem. Można również wybrać opcje droższe z jedzeniem w restauracji lub hotelową ze śniadaniem i obiadokolacjami- zero gotowania własnych posiłków i chodzenia na zakupy. Kto co lubi?